INFOLINIA +48 691 197 611 ZADZWOŃ

Jak nastrojowo oświetlić sypialnię?

Sypialnia jest miejscem, które ma służyć przede wszystkim odpoczynkowi. W pomieszczeniu powinna panować uspokajająca, klimatyczna atmosfera, aby sam pobyt w niej kojarzył się wyłącznie z przyjemnością. Kluczowe w projektowaniu takiej sypialni jest oświetlenie. Musi ono współgrać z kolorami ścian, być dobrze rozmieszczone i mieć odpowiednie natężenie. Jak to wszystko połączyć?

Podział oświetlenia na 3 strefy

Każda sypialnia powinna posiadać co najmniej trzy strefy oświetlenia. Pierwsza z nich — główna — przeznaczona jest do rozświetlania całego wnętrza na potrzeby sprzątania, remontu czy przemeblowania. Do tej strefy warto dobrać lampy sufitowe lub wiszące (w przypadku dużych sypialni). Z oświetlenia głównego najlepiej nie próbować budować klimatycznego cienia, dlatego że wówczas, ani nie będzie ono w pełni nastrojowe, ani też nie rozświetli dobrze pomieszczenia. Ciekawym rozwiązaniem jest plafon sufitowy do sypialni.

Druga strefa — dodatkowa — ma już na celu nadanie wnętrzu klimatu. Są to nowoczesne kinkiety do sypialni lub mniejsze lampy sufitowe. Mają one przede wszystkim oświetlać serce sypialni, czyli łóżko. Nie powinno ich być zbyt wiele. Natężenie warto dobierać nieco niższe niż głównego (ok.

Trzecia strefa — funkcjonalna — będzie pełniła rolę oświetlenia punktowego, na przykład do czytania książki czy rozmów przed snem. To najczęściej lampki nocne, które umieszcza się na stoliku przy łóżku lub lampy wiszące kierunkowe. Dobrym wyborem może być m.in. lampa sufitowa 3 punktowa lub lampa trójnóg — czarna, biała, srebrna lub dowolna inna w zależności od wystroju wnętrza. Są one jaśniejsze niż światło dekoracyjne, lecz mają wykluczyć problem z zaśnięciem innych domowników. Z reguły są to dwie lampki, po jednej dla każdej ze stron.

lampa wisząca 3 punktowa kinkiet do sypialni
Lampa sufitowa URAN Kinkiet Amelia

Barwa świateł i ścian

W sypialni można zastosować dwie barwy świateł: ciepłą oraz zimną. Pierwsza nadaje wnętrzu przytulności, działa uspokajająco i relaksująco. Dlatego wybiera się ją w przypadku oświetlenia dodatkowego, dekoracyjnego i funkcjonalnego. Z kolei barwa zimna działa pobudzająco i może wydawać się jaśniejsza. Stosuje się ją do świateł głównych, gdyż z reguły zapala się je sporadycznie podczas porządków i wówczas cechy barwy idealnie wpisują się w potrzeby użytkowników.

Kolor ścian jest tak naprawdę kwestią indywidualną. Dużo osób decyduje się na jasne barwy, głównie dlatego, że optycznie powiększają często zbyt małe sypialnie. Trzeba mieć jednak na uwadze, że dodatkowo odbijają światło, dlatego, żeby nie było zbyt jasno, trzeba wybrać żarówki o słabszym natężeniu. Bardziej nastrojowo wyglądają ciemniejsze wnętrza lub przynajmniej jedna ze ścian pomalowana na brązowo, szaro lub czarno. Faktem jest, że wówczas oświetlenie główne będzie musiało być mocniejsze, lecz za to nastrojowe lampy w ciepłej barwie znacznie lepiej zbudują klimat w takim wnętrzu.

Klimatyczne pomieszczenia sprzyjają poczuciu komfortu. Wnętrze nie tylko będzie atrakcyjniejsze, ale też bardziej funkcjonalne i do tego lepiej będzie można się w nim wyspać. Cały efekt można osiągnąć, dobierając właściwe oświetlenie: jego natężenie, barwę oraz typ. Warto zapamiętać, że sypialnia nie służy do prasowania, pracy czy innych obowiązków. Lepiej, by pozostała ona oazą spokoju.